Egipskie rytuały piękna łączyły w sobie niezwykła moc intensywnej pielegnacji z działaniem leczniczym. Receptury kosmetyków Kleopatry czy Nefretete oparte były na naturalnych składnikach, wykorzystywanych w starożytnej medycynie, takich jak: drogocenne olejki, miód czy propolis.
Czerpiąc z egipskiej tradycji, firma Eveline Cosmetics opracowała wyjątkowy krem-ratunek, przeznaczony do kompleksowej pielegnacji przesuszonej skóry twarzy i ciała, a także włosów.
Krem-ratunek Egyptian Miracle śmiało zastępuje siedem produktów. Może wystąpić w roli głęboko odżywczego kremu do twarzy, wygładzającej maseczki do twarzy, nawilżającego kremu pod oczy, odżywczego i regenerującego balsamu do ust, regenerującego kremu do rąk, silnie naprawczej odżywki do włosów, profesjonalnej kuracji zmniejszającej widoczność blizn i rozstępów.
Jest wielozadaniowy i skuteczny. Zupełnie jak współczesna kobieta, dla której #multitasking to jej drugie imię.
Pod wpływem ciepła, kiedy rozgrzejemy odrobinę produktu w dłoniach, zamienia się on w lekki olejek, który skóra po prostu chłonie. Jak na swoją dość tłustą formułę wchłania się zaskakująco szybko, ale ochronna warstwa pozostaje na skórze długo.
Zastosowany na noc działa jak opatrunek na wszelkie przesuszenia, zaczerwienienia i podrażnienia. Sprawdzi się również, kiedy mamy ochotę na ultra-przyjemny masaż wieczorem. Kosmetyk pozwoli szybko zregenerować przesuszone części ciała, np. dłonie, stopy, łokcie. Ekspresowo poratuje spierzchnięte usta. Zmniejszy widoczność blizn i rozstępów, ale w tym przypadku warto dać mu nieco więcej czasu, by zobaczyć efekty.
Co ważne: kosmetyk sprawdza się również w pielęgnacji tak trudnej skóry jak atopowa czy dotknięta łuszczycą. Prawdziwy z niego ratownik!
Krem - ratunek do twarzy, ciała i włosów opracowany został na bazie 100% naturalnej receptury.
Wiemy więc co jest. Ważne jest jednak także to, że niczego więcej w nim nie ma, bo propolis i oleje konserwują bez pomocy chemii.
Miód i składniki pochodzenia pszczelego w starożytnym Egipcie były niemal na wagę złota, a pszczoły były czczone jako łzy boga Ra. Ze względu na bogactwo zawartych w nich witamin, cukrów oraz makroelementów, wykazywał silne działanie odżywcze, regenerujące i nawilżające, co pozwalało tworzyć cud-mikstury dla zamożnych Egipcjan.
W tym roku wakacji pod piramidami raczej nie spędzimy. Wiadomo, pandemia... Jeśli jednak mamy ochotę na kosmetyczne podróże inspirowane tamtejszym kierunkiem, odpowiedź znajduje się w niemal każdej drogerii i kosztuje tylko 17,99 zł. Kosmetyk, który naprawdę wiele potrafi!
Ta publikacja jest częścią akcji Love Cosmetics Awards na rzecz Fundacji Piękniejsze Życie